W Sejmie zabrakło większości dla odwołania Pauliny Matysiak z komisji infrastruktury. Domagała się tego jej macierzysta formacja, czyli Lewica. Zadowolenia z takiego obrotu spraw nie kryli przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Po ogłoszeniu wyników zaczęli skandować: „CPK, CPK, CPK”. Matysiak pozostaje zawieszona w ramach klubu Lewicy za powołanie – wspólnie z parlamentarzystami z PiS – ruchu społecznego „Tak dla Rozwoju”.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-zaskoczenie-w-sejmie-chcieli-odwolac-swoja-poslanke-zabraklo,nId,7827350
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu