Tobiasz Bocheński, kandydat na prezydenta Warszawy, który – jak wynika z sondaży exit poll – przegrał z Rafałem Trzaskowskim, nie zabrał głosu podczas wieczoru wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Polityk pojawił się jednak na wydarzeniu partyjnym – stał obok swoich kolegów i koleżanek z PiS, gdy przez kilka minut przemawiał prezes Jarosław Kaczyński.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-samorzadowe-2024/news-wieczor-wyborczy-pis-tobiasz-bochenski-tlem-jaroslawa-kaczyn,nId,7436946
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu